Poznaliście już moją wersję dwóch postaci z Madagaskaru, które zagościły na ścianach przedszkola - zebrę i hipcię. Czas na mężnego Lwa - Alexa! To jest dopiero postać...jego grzywa nie miała końca...sporo było tych warstw nałożonych na siebie kolorów i cieni tak, aby powstała dosyć realistyczna i jak najbardziej...
Nareszcie! Nadszedł ten kulminacyjny moment na który czekałam i doczekać się nie mogłam...Internet działa! Mogę teraz ...
września 28, 2015
2
Dodaj komentarz
Kolejnym projektem malowania w przedszkolu, który rozpoczęłam po Kubusiu, to Madagaskar :-) Wiele godzin tworzenia i ...
września 26, 2015
Dodaj komentarz
Internet - tego ostatnimi czasy bardzo mi brakuje do tworzenia nowych postów. Ale już niebawem ta sytuacja się ...
września 26, 2015
Dodaj komentarz
Czas...to jest mój upierdliwy przeciwnik/wróg...ostatnio nawet przyspieszył...nie chce dać za wygraną...ale udało mi ...
września 10, 2015
Dodaj komentarz
Tego osiołka zna na pewno każdy z Was. Niebiesko - szary z różową kokardą zawiązaną na ogonku. Jest ostatnią ...
września 01, 2015
Dodaj komentarz