Zatęskniłam dzisiaj bardzo za rysowaniem ołówkiem i kredkami (nawet jeśli nie do końca wychodzi, bo moja technika nie jest jeszcze wypracowana), dlatego stwierdziłam, że to czas na wielki powrót
do przeszłości w tym zakresie. Ta zielona postać, która powstawała kredkami akwarelowymi przez dwie godziny to Poison Ivy ( Trujący Bluszcz ) - ekoterrorystka i wróg Batmana...
Przyszedł czas aby zacząć drugą część muralu z superbohaterami.
No to na początek - Iron Man! Na pewno znacie Tony'ego Starka i jego cybernetyczną zbroję prawda? Jego namalowanie zajęło mi mniej niż 5 godzin. Chociaż wymagał sporo cieniowania to dzięki wenie udało się go skończyć szybciej niż przypuszczałam.
Jak urządzić sypialnię? Na jakie kolory pomalować ściany? Ahh te remonty...
Najlepiej wybrać kolory stonowane i w odcieniach niebieskiego, co pozwoli nam wypocząć i w pełni się zrelaksować. Dodatkowo możemy ozdobić ściany według własnych upodobań różnymi wzorami z szablonów, fototapetą lub w bardziej oryginalny sposób - ręcznie namalować na nich mural.
JA wykonałam bardzo czasochłonny motyw lasu na całej jednej ścianie, który przechodzi na boki ścian do niej prostopadłych. Mam nadzieję, że udało mi się zrealizować ten pomysł.