The life of a Butterfly...
Życie...niewinność...ulotność...jak motyle, które zachwycają pięknem ale tylko na chwilę...
To rysunki, które stworzyłam czerpiąc z mojej wyobraźni...obrazy, które kreują cały ten chaos myśli w mojej głowie...niewielu ma tą zdolność i wrażliwość artystyczną jak i poetycką, żeby zrozumieć mój tok myślenia ale mam nadzieję, że odpowiednie osoby przypadkiem odnajdą ten post na moim blogu i zrozumieją tą głęboką myśl zawartą tutaj...patrząc na abstrakcyjne obrazy artystów każdy widzi i odczytuje je na swój sposób, co daje nieskończone pole manewru myślowego i niewiarygodnej mocy jaką jest wyobraźnia ludzka...przy okazji zaczęłam posługiwać się kredkami akwarelowymi i tworzyć coś swojego...mam nadzieję, że to dopiero początek...
0 Dodaj komentarz